Informacje o firmie HT Szlifiernia

Klucz w dłoni

Firmę założył w 1956 roku Michał Hołowaty. Początkowo mieściła się przy ulicy Daszyńskiego 17a. Pierwsza poważna maszyna została znaleziona na starej bocznicy kolejowej w wagonie, w którym Niemcy planowali ją wywieźć z Wrocławia. Na szczęście nie zdążyli i szlifierka do wałów korbowych stała się zalążkiem biznesu. Szef firmy był człowiekiem dysponującym rozległą wiedzą, którą zdobył w NOT oraz biurze konstrukcyjnym. Był jednak nie tylko teoretykiem, ale również praktykiem. Powodowało to, że klienci przyjeżdżający wykonać remont silnika mieli gwarancję fachowej i profesjonalnej obsługi. Przez całe dziesięciolecia głównymi silnikami, które były remontowane były silniki z aut produkcji polskiej. Silnik S-21, znajdujący zastosowanie w Żukach i Nysach, silnik Fiata 125p i jego późniejszej odmiany znajdującej się w Polonezach, oraz silniki z Fiatów 126p. Stanowiło to mniej więcej 80% wszystkich wykonywanych napraw. Pozostałe 20% to maszyny i ciągniki rolnicze, jak również samochody z bratnich krajów obozu socjalistycznego, takich jak Lady, Skody czy Dacie. Popyt na usługi był bardzo duży, ponieważ materiały i oleje stosowane w tych silnikach były słabej jakości a technologie przestarzale. Powodowało to, że przebiegi remontowe rzadko przekraczały 100.000 kilometrów. Firma miała bardzo dużo zleceń nie tylko ze względu na bardzo wysoką jakość usług, ale również z powodu posiadania na magazynie dużego zestawu części do remontowanych podzespołów. W czasach gospodarki socjalistycznej, w której niedobór wszystkiego był powszechnie znany – dotykało to również części samochodowych. Firma świadczyła usługi dla ludności, warsztatów samochodowych czy też różnego rodzaju firm i zakładów. Korzystała z niej również Władza Ludowa, co potwierdzają znalezione po kilkudziesięciu latach stare rachunki, za przykładowy szlif wału Wołga wykonany dla Komitetu Wojewódzkiego KC PZPR. Zakład zasłynął m.in. wykonaniem szlifu wału do pompy wodnej, która zaopatrywała w wodę Opole. Ze względu na rozmiary wału okazało się, że tylko w naszej firmie znajdowała się odpowiednio duża maszyna, na której regeneracja tego podzespołu była możliwa. Zajmował się tym osobiście właściciel Firmy, pod czujnym okiem Sekretarza Wojewódzkiego z Opola.

Zmiany spowodowane przemianami ustrojowymi w naszym kraju w 1989 roku zaowocowały ogromnymi zmianami na rynku motoryzacyjnym. Upadek socjalizmu i otwarcie granic na zachód wywołały znaczny napływ samochodów, głównie z Niemiec. Były to przeważnie pojazdy bardzo wyeksploatowane, kupowane nie rzadko za bardzo niewielkie pieniądze. Wiele z nich wymagało remontów kapitalnych. Firma musiała się dostosować do nowych standardów i wyzwań. Nowe, nieznane do tej pory silniki. Brak zadowalającej dokumentacji technicznej i katalogów z wymiarami. Brak części, które można by było zaoferować potencjalnym klientom. Brak odpowiedniego parku maszynowego. Wszystkie te potrzeby zostały spełnione w 1991 roku, kiedy została zakupiona teraźniejsza firma, znajdująca się przy ulicy Kamieńskiego 2. Nowoczesny i świetnie wyposażony zakład zmienił właściciela, ponieważ poprzednik postanowił zmienić swoja działalność z branży usługowej na handlową. Nowa firma, a w zasadzie dwie firmy (zakład na ulicy Daszyńskiego ciągle działał), stawiła czoła nowym realiom. Zakupiono nowe maszyny, bardzo rozbudowano magazyn z częściami. Jak zawsze dbano o wysoką jakość wykonywanych usług. Firma współpracowała z wieloma podmiotami gospodarczymi, jak również z Policją, Pogotowiem Ratunkowym, MPK, MPO czy PKP. Z biegiem czasu zakład na ulicy Daszyńskiego został oddany w inne ręce, a firma skoncentrowała się na działalności przy ulicy Kamieńskiego, którą to działalność prowadzi do dzisiaj. Zmienił się target klientów. Samochody z epoki socjalizmu odeszły do przeszłości. Nowoczesne konstrukcje, znakomite oleje i materiały służące do produkcji silników znacznie wydłużyły przebiegi od remontu do remontu. Nasza placówka jest aktualnie ukierunkowana głównie na przedsiębiorstwa, które używają swoich samochodów i maszyn do działalności zarobkowej. Naprawiamy busy, ciężarówki, ciągniki i całą gamę maszyn rolniczych, ale również najzwyklejsze na świecie samochody, których właściciele nie chcą ryzykować zakupu silnika na Allegro czy w innym tego typu miejscu. Zawsze w naszej firmie mówimy, że lepiej naprawiać swoje niż ryzykować pieniądze i dodatkowe koszta na zakup czegoś nie pewnego w miejscach, gdzie gwarancja sprzedającego kończy się z chwilą dostania przelewu na konto.

Nasi pracownicy kochają swoja pracę. Dla nich ważne jest przede wszystkim zadowolenie klienta, a nie masowa "produkcja". Dlatego zawsze można u nas naprawić stary samochód, czy zabytkowy motocykl. Temat young i old timerów jest nam doskonale znany, gdyż firma funkcjonuje od wielu lat. Mamy w tym ogromne doświadczenie. Nie boimy się również nowoczesności i współczesnych form komunikowania się, o czym świadczy profil firmy na Facebooku.

Serdecznie zapraszamy do kontaktu, zarówno tego elektronicznego, jak również poprzez najzwyklejszy na świecie telefon czy wizytę osobistą.